poniedziałek, 20 kwietnia 2009

DLA MOJEJ WNUCZKI



OLIMPECZKU
OD BABUNI DLA CIEBIE:
SUSŁY
Raz synek - suseł
z miną żałosną
przysiadł skulony
pod suchą sosną.
Rzekł tata - suseł
do syna - susła,
by sobie do snu
posłanie usłał.
- Nikt ci posłania
nie uśle, suśle,
pośpiesz się synku, 
nim senny - uśniesz. 
Usłał syn - suseł 
posłanie kuse 
i .....z miejsca usnął.
I spał jak suseł. 






1 komentarz:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń